Zakładanie fundacji było trudne

Zakładanie fundacji było trudne

Całe życie pracowałem jako lekarz. Na emeryturze miałem trochę więcej wolnego czasu. Niestety cały czas coś wykonywałem i szukałem nowych sposobów na zabicie czasu. Pewnego stwierdziłem, że czas zacząć coś robić w tym kierunku i zabrałem się za całkiem inną rzecz.

Postanowiłem założyć fundację

zakładanie fundacjiChciałem wspomagać kosztowne operacje u dzieci. Jednak zakładanie fundacji wcale nie było takie łatwe i nie wiedziałem jak mam się za to odpowiednio zabrać. Według mnie należało wszystko załatwić jak najszybciej. Niestety gdy tylko się za to zabierałem to prawo pracy okazywało się zbyt trudne a ja stałem w jednym punkcie. Ostatecznie stwierdziłem, że muszę coś z tym zrobić. Pewna duża kancelaria prawna stwierdziła, że wszystkim się zajmie i mi w tym pomoże. Taka obsługa prawna firm może być nie zwykle pomocna. Dzięki temu udało mi się wszystko jakoś szybko pozałatwiać i nie musiałem się martwić o dalsze losy ze strony prawa. Jednak stała opieka jakiejś wykwalifikowanej osoby jest mi bardzo potrzebna. Prawo pracy ciągle się zmienia i każdy musi mieć nad tym jakąś kontrolę. W przypadku fundacji jest ona jeszcze bardziej ważna. Jako lekarz miałem szerokie kontakty i stwierdziłem, że muszę je jakoś odpowiednio wykorzystać aby pomagać innym. Również na początku chciałem działać sam. Z czasem oczywiście potrzebna by mi była jakaś sekretarka albo coś innego z tej strony. Własna fundacja okazała się dla mnie nie zwykle wielkim wyzwaniem.

Musiałem mieć wszystko pod kontrolą. Najbardziej przydałyby mi się odpowiednie znajomości. Lekarze zazwyczaj je mają, ponieważ ich kariera bywa bardzo wymagająca i większość czasu spędzają w pracy.